niedziela, 28 sierpnia 2016

seria NIEZRĘCZNE PYTANIA: ,,jeśli Bóg jest dobry, to skąd tyle zła?''


,,Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie miało być poznane i nie miało wyjść na jaw''
Ewangelia Łukasza 8,17

 Seria NIEZRĘCZNE PYTANIA to miejsce, gdzie można zadawać mi wszelkiego rodzaju pytania o Boga, a ja będę odpowiadać według swojej wiary i doświadczenia. Obiecuję przy tym, nie czuć się urażona, ani poirytowana Waszymi wątpliwościami. Dlatego zachęcam do zadawania mi pytań w komentarzach lub na facebooku (Ola Kunkowska), a ja będę odpowiadać Wam w kolejnych wpisach. Bo nie ma nic ukrytego, co nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie miało wyjść na jaw.

jeśli Bóg jest dobry, to skąd tyle zła?

„Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa,Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy” 
2 Koryntian 1,3

 Dziś poruszam taki, a nie inny temat, ponieważ sama przechodzę przez trudne momenty w swoim życiu. Pochowałam swojego tatę i to dwa miesiące po tym, jak został Chrześcijaninem (więcej możesz przeczytać o tym tutaj). Często nie rozumiem dlaczego Bóg tak zdecydował. Przechodzę dylematy Hioba. Czasem trudno jest mi się modlić. Ale teraz najlepiej rozumiem osoby, które pytają, dlaczego my- Chrześcijanie wierzymy, że Bóg jest dobry, skoro na świecie jest tyle zła. Czuję się odpowiednią osobą by odpowiedzieć na to pytanie od strony Chrześcijańskiej. 

,,W którym bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło Ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga''
2 Koryntian 4,4

 Nie chcę nikogo straszyć diabłem, jednak fakty są takie, że panem tego świata w którym żyjemy jest diabeł, a nie Jezus (jak widać chociażby w powyższym wersecie z Biblii). Ten świat, na którym żyjemy nie jest doskonały i Bóg wcale nie zaplanował go w takiej formie, w jakiej go widzimy. Świat stał się taki, bo diabeł nim rządzi. A diabeł rządzi ponieważ... to ludzie tak chcieli. To pierwsi ludzie, Adam i Ewa tak zdecydowali, że nie chcą żyć w świecie rządzonym przez Boga, tylko wolą to, co oferuje im wąż. To czego możemy się teraz spodziewać, skoro Ziemia jest królestwem diabła? Przecież nie miłości i dobroci. 

,,Bóg tak umiłował świat, że Syna Swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne''
Jana 3,16 

 Dobra Nowina jest taka, że to, co panuje na tym świecie rządzonym przez diabła, wcale nie musi dotyczyć Ciebie, ani mnie. Właśnie po to Jezus przyszedł na świat, po to umarł na krzyżu i zmartwychwstał ratując nas z sideł demonów! Dlatego możemy nie należeć do królestwa diabła, ale będąc fizycznie na tej Ziemi, która nie jest doskonała, możemy należeć do Boga, który jest prawdziwie dobry. Wtedy diabeł będzie panem całej Ziemi, ale nie moim i nie Twoim. Naszym Panem będzie dobry Bóg, który jest o wiele większy od  szatana i dlatego zły nie będzie miał do nas żadnych praw. Możemy wybrać komu będziemy służyć. Gdy zdecydujemy się żyć w Bożym Królestwie, będziemy na Ziemi nie jako Ziemianie, ale jako Niebianie, którzy są tu jedynie w krótkiej podróży. Będziemy mówić innym o tym, w jakim wspaniałym miejscu mieszkamy, będziemy tęsknić za naszym wspaniałym domem. I co więcej, możemy tam zabrać ze sobą tylu ludzi z Ziemi, ilu tylko będzie chciało z nami tam pójść, bo Jezus zaprasza do Nieba wszystkich. On umarł za wszystkich, bo Jezus nie chce, żeby ludzie należeli do diabła. Decyzja należy do nas.

,,wybierzcie sobie dzisiaj komu służyć chcecie. (...) Lecz ja i mój dom służyć będziemy Panu''
Jozuego 24,15 


modlitwa powierzenia życia Jezusowi


By powierzyć życie Jezusowi, przeczytaj tę modlitwę. W miarę możliwości zrób to na głos. 

Jezu- dziękuję, że umarłeś za mój grzech i że zmartwychwstałeś. Przepraszam Cię za każdy grzech, który popełniłem. Proszę, poprowadź mnie tak, żebym mógł zacząć życie na nowo, teraz z Tobą. 




Inne wpisy serii NIEZRĘCZNE PYTANIA 










piątek, 5 sierpnia 2016

JAK UMRZEĆ- krok po kroku

,,podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a żyjących dla Boga w Jezusie Chrystusie, Panu naszym''
Rzymian 6,11

 Dzisiaj będzie o tym, jak umrzeć. To nie żaden żart. Piszę całkiem poważnie, jako osoba która niespodziewanie umarła 3 lata temu. Wszyscy znajomi i rodzina zareagowali kompletnym zaskoczeniem na moją śmierć, bo nie było już Oli, którą znali. Tamta Ola zginęła i nigdy nie wróci. Wiedzą o tym nie tylko moi przyjaciele z Kościoła, ale zobaczyli to też inni. Moi przyjaciele przyznali sami przed sobą, że stracili przyjaciółkę. Tak też traktuję tamtą Olę, jej charakter i jej życie. Jej nie ma, bo odeszła trzy lata temu. Osoba, którą jestem niedawno obchodziła trzecie urodziny. To dziecko, które odkrywa świat na nowo. Ale do tego wrócę na końcu. Gorąco wszystkim polecam umrzeć tak samo, jak ja i opiszę Wam krok po kroku jak najlepiej można urządzić swój własny pogrzeb!

KROK PIERWSZY: uwierz, że Bóg istnieje i że jest dobry

  ,,A zwiastowanie to, które słyszeliśmy i które wam ogłaszamy jest takie, że Bóg jest światłością i nie ma w Nim żadnej ciemności''
1 Jana 1,5

 Żeby się o tym przekonać, najlepiej po prostu poznać Go samemu. Jak nikt nie słyszy spróbuj Go poprosić, żeby pokazał Ci jaki jest. Tak na głos i własnymi słowami- nic Cię to nie kosztuje i i tak nikt poza Bogiem Cię nie słyszy. A może warto? Nie masz nic do stracenia, a zyskać możesz bardzo wiele.

KROK DRUGI: zrozum, że nie jesteś dobrym człowiekiem i nic Ci się nie należy

,,gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej''
Rzymian 3,23

 Nawet jeżeli za bycie dobrym człowiekiem idzie się do Nieba, to i tak Ty tam nie trafisz, bo nie jesteś dobrym człowiekiem. Jeżeli moje słowa Cię dziwią, to przeczytaj wpis dobrzy ludzie szliby do Nieba, tylko nie istnieją. To niemożliwe, że nie masz na sumieniu żadnych grzechów, które mogłyby zrazić Boga do Ciebie. Biblia mówi:

,,Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, kłamcę z Boga robimy i nie ma w nas słowa Jego''
1 Jana 1,10


KROK  TRZECI: uwierz, że Jezus wziął Twoją karę na krzyż i zmartwychwstał dla Twojego zbawienia. Dzięki temu będziesz mógł trafić do Nieba pomimo grzechów, które popełniłeś. On Ci przebaczy każdy grzech. Przeproś Boga za to, co robiłeś źle i zmień swoje życie tak, jak On będzie chciał je zmienić. Bóg Ci pomoże żyć w inny sposób, ale nie zatrzymuj Go w tym.

,,bo jeżeli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził Go z martwych, zbawiony będziesz''
Rzymian 10,9

 Całkiem poważnie, nic więcej nie trzeba, żebyś trafił do Nieba. Gdyby bycie dobrym człowiekiem według własnego mniemania, miało wystarczyć do tego, by spędzić wieczność z Bogiem- Jezus nie musiałby umierać na krzyżu. Bóg chce dać Ci to za darmo, z miłości, a nie dlatego, bo zasłużyłeś. Ale jeżeli w to wierzysz, to na pewno jesteś Bogu za to wdzięczny i z wdzięczności powinieneś żyć tak, by Jemu się podobać. Bóg Sam Ci w tym pomoże, tylko Mu na to pozwól. Nie ograniczaj Go, gdy każde Ci zrobić coś, co jest dla Ciebie niewygodne. Po czasie zobaczysz, że wszystko, co zrobiłeś po to, by być posłusznym Bogu, było słuszną decyzją. Jemu można zaufać!

KROK CZWARTY: napisz do mnie :-)

 Może ten krok nieco Cię zaskoczył, ale całkiem poważnie, napisz mi maila (aleksandrakunkowska@gmail.com), albo wiadomość przez facebooka Ola Kunkowska. Zawsze akceptuję zaproszenia do znajomych na facebooku od czytelników bloga. Niech nie będzie Ci głupio napisać. Mam Ci jeszcze wiele do powiedzenia osobiście!  


Moje kondolencje, właśnie umarłeś! Ale druga wiadomość jest taka, że urodziłeś się jeszcze raz. Zapisz dzisiejszą datę, bo po czasie okaże się, że była to najważniejsza data w Twoim życiu, data zupełnego przełomu. Tak było ze mną 2 czerwca 2013 roku. Teraz całe swoje życie dzielę na przed i po. Ludzie, którzy znali mnie tylko przed i spotykają mnie teraz nie mogą się nadziwić, że ja to ja. 

,,tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie nowym jest stworzeniem. Stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe''
2 Koryntian 5,17






  

Strona na facebooku

Photobucket

O mnie

Moje zdjęcie
Z wyznania jestem protestantką ewangelikalną, jednak wolę myśleć i mówić o sobie po prostu ,,Chrześcijanka''. 4 lata temu zakochałam się w Jezusie i na skutek tej miłości, sama nie zauważyłam w którym momencie, zaczęłam się zmieniać. Aktualnie nie mam nic wspólnego z osobą, którą wcześniej byłam. Pod wpływem miłości do Boga, w którego wierzę, chcę opowiadać o tym spotkaniu z Bogiem 4 lata temu i zachęcać do tego samego innych. Nie zależy mi na promowaniu ,,wiary protestanckiej''- mam na celu zachęcać do osobistej więzi z Jezusem i do czytania Biblii.