czwartek, 20 października 2016

BIBLIA- fakty i mity

,,Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca''
Hebrajczyków 4,12

 Czytam Biblię codziennie od trzech lat. Czy jeszcze nie zdążyłam jej przeczytać? Oczywiście, że zdążyłabym. Jednak Biblię czyta się całe życie. Do tego samego zachęcam innych Chrześcijan. Dziwi mnie to, że ktoś, kto wierzy, że Biblia jest Słowem napisanym przez Wszechwiedzącego Boga, nie ma wystarczająco dużo ciekawości, by ją czytać. W ten sposób powstało wiele mitów, że w Biblii znajdują się rzeczy, których po prostu tam nie ma. Jest ich na tyle dużo, że nie będę nawet wymieniać wszystkich: polecam czytać samemu Biblię, zaczynając od Nowego Testamentu (jest łatwiejszy do zrozumienia od Starego). Ja wymienię tylko te mity, które moim zdaniem wprowadziły najwięcej zamieszania. 

  • Biblia mówi, że żeby iść do Nieba, trzeba tylko być dobrym człowiekiem
 Mit. W liście do Hebrajczyków 2,3 jest napisane ,,jakże my ujdziemy cało, jeżeli zlekceważymy tak wielkie zbawienie?''. Czyli jeżeli ktoś nie wierzy w Jezusa, nie ujdzie cało. Na nic nie zda się to, że według własnego mniemania jest on dobrym człowiekiem. Gdy Bóg jest naszym sędzią to nikt nie wychodzi na tym sądzie korzystnie. List do Efezjan 2,8 mówi: ,,łaską zbawieni jesteście przez wiarę i to nie z was. Boży to dar. Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił''. A ,,łaską zbawieni'' to znaczy, że nie dlatego, bo jesteśmy tacy dobrzy (chociaż powinniśmy być!), ale dlatego, bo uwierzyliśmy, że Jezus zmarł na krzyżu za nasze grzechy i że zmartwychwstał dla naszego zbawienia. I dlatego, bo postanowiliśmy powierzyć Mu całe swoje życie i wyznaliśmy to w modlitwie. Oczywiście, powinna za tym pójść przemiana naszego życia. Jednak tylko w poddaniu Duchowi Świętemu, a nie z własnych starań, bo o własnych, ludzkich siłach to nigdy się nikomu nie uda tak, jak powinno. Bardziej szczegółowo na temat tego, jak stać się pewnym swojej wieczności w Niebie, napisałam chociażby tutaj: dobrzy ludzie szliby do Nieba, tylko nie istnieją

  • Jezus nauczał o piekle, o Niebie i o czyśćcu
Mit. O piekle i o Niebie jak najbardziej Jezus mówił dużo. Jednak o czyśćcu nie wspomniał ani jednym słowem. Nie wspomniano też o nim w Starym Testamencie, ani w Dziejach Apostolskich, ani w listach, ani w Objawieniu Jana... jednym słowem: nigdzie. Widziałam, że wikipedia przytacza jakieś fragmenty, jednak wszystkie są niejednoznaczne i całkowicie wyrwane z kontekstu (o coś zupełnie innego w nich chodziło). Dogmat o Czyśćcu wszedł do nauki Kościoła Katolickiego w 1439 roku na Soborze Florenckim i dlatego Kościół Prawosławny oraz Protestanci nie wierzą w czyściec. Według mnie jest tak, że gdy wyznasz Jezusa Panem tak, jak opisałam to akapit wyżej- po śmierci trafisz prosto do nieba. Jeżeli nie uwierzysz- trafisz do piekła.

  • Według Biblii Jezus jest Bogiem
Prawda. Często spotykam się, że ludzie, pod wpływem rozmów ze Świadkami Jehowy uważają, że Biblia w żadnym miejscu nie sugeruje, że Jezus jest Bogiem. Jednak można tu przytoczyć wszystkie te fragmenty, na potwierdzenie tego, że jednak nim jest: Izajasza 9:5, Mateusza 1:23, Filipian 2:5-8, Hebrajczyków 1,2-9, Rzymian 8:9, Marka 2:4-7, Marka 5:1-20,  Jana 8:58 , Jana 10:30, Jana 10:37-38 , Jana 18:5-6 (patrz: Izajasza 52:6), Kolosan 2:8-10 , Hebrajczyków 1:7-8.

  • Jeżeli trudno jest ci uwierzyć w zmartwychwstanie Jezusa, możesz uwierzyć po prostu, że miał śmierć kliniczną i dalej być Chrześcijaninem
Mit. Wiem, że może kogoś zaskoczyć, jednak spotkałam się z nim w jakimś programie telewizyjnym. Pierwszy list do Koryntian 15,14 oznajmia: ,,a jeżeli Chrystus nie został wzbudzony, daremne nasze kazanie, daremna też nasza wiara''. Ogólnie, odradzam wszelkiego budowania hipotez o ,,prawdziwym'' życiu Jezusa takich jak to, że pobierał nauki w Indiach i dlatego był taki mądry, albo że był w związku małżeńskim z Marią Magdaleną. Wychodzą z tego absurdy i bluźnierstwa niegodne Chrześcijanina, a kiedyś odpowiemy za to, w co teraz wierzymy. Tam gdzie Biblia się wypowiada o życiu Jezusa, wierzmy. Tam, gdzie milczy, też milczmy i nie kombinujmy. Jedno z ostatnich zdań, na ostatniej stronie Biblii ostrzega: ,,Co do mnie to świadczę każdemu, który słucha słów proroctwa tej księgi: jeżeli ktoś dołoży coś do nich, dołoży mu Bóg plag opisanych w tej księdze'' (Apokalipsa 22,18) 


  • Biblia każe oddawać chwałę tylko i wyłącznie Bogu (w postaci Boga Ojca, Jezusa i Ducha Świętego) i tylko do Niego się modlić
Prawda. I nawet Katolicy tak głoszą, jeżeli są ,,głębiej w temacie''. Duchowni Katoliccy i osoby należące do wspólnot powtarzają zawsze, że modlą się nie do Maryi i świętych, ale ,,przez ich wstawiennictwo'', co pozostawię bez komentarza, ponieważ to właśnie różni nas- protestantów z Katolikami. A na potwierdzenie, że chwałę należy oddawać tylko Bogu, przytoczę chociażby Ewangelię Łukasza 4:8, czyli kuszenie Jezusa na pustyni: ,,A odpowiadając Jezus rzekł mu: napisano tylko Panu Bogu swemu będziesz pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz''. 

  • Treść Biblii łączy się z treścią Koranu i ze wszystkimi innymi istniejącymi religiami jak elementy jednej układanki
Mit. Jezus mówi: ,,nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie'' (Jana 14,6). Galacjan 1,8 mówi nawet: ,,Ale gdybyśmy nawet my, lub anioł z Nieba głosił wam Ewangelię inną od tej, którą my wam głosiliśmy- niech będzie przeklęty!''.

 Mam nadzieję, że zachęciłam Cię do Twojej własnej przygody z odkrywaniem Biblii. Możesz tam wyczytać rzeczy, o których nikt nigdy nie powiedział Ci, że tam są. Jeżeli przeczytałeś nawet całą Biblię, to przeczytaj ją drugi raz, a odkryjesz że jest tych fragmentów jeszcze więcej, tylko niektórych nie zauważyłeś od razu. I to jest właśnie niezwykła tajemnica odkrywania Biblii ciągle na nowo: ile razy byś jej nie przeczytał, zawsze wyczytasz w niej coś nowego.



 Jeżeli zainteresował Cię mój wpis i chciałbyś wiedzieć więcej, lub po prostu porozmawiać, napisz do mnie:

facebook: Ola Kunkowska lub poprzez stronę na facebooku niebianin.blogspot.com
email: aleksandrakunkowska@gmail.com

6 komentarzy:

  1. Bardzo fajny,przydatny post i daję go jako uzupełnienie u siebie na fanpage'u :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ola świetnie piszesz :) zgadzam się w 100% z przesłaniem. Myślę, tylko że chwałę należy oddać całą Bogu a cześć już nie :) ale myślę, że właśnie o chwałę i uwielbienie Ci tu chodzi i o modlenie się tylko do Boga :) Czekam na kolejne wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-). Rzeczywiście, to mój błąd. Dla mnie te słowa oznaczały to samo, jednak teraz przypomniałam sobie, że faktycznie- mamy czcić matkę i ojca... Zmienię to słowo i bardzo dziękuję za uwagę.

      Usuń
  3. Dzięki za przydatne wiadomości:). Dobrze poczytać madre rzeczy o 2 w nocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za przydatne wiadomości:). Dobrze poczytać madre rzeczy o 2 w nocy ;)

    OdpowiedzUsuń

Strona na facebooku

Photobucket

O mnie

Moje zdjęcie
Z wyznania jestem protestantką ewangelikalną, jednak wolę myśleć i mówić o sobie po prostu ,,Chrześcijanka''. 4 lata temu zakochałam się w Jezusie i na skutek tej miłości, sama nie zauważyłam w którym momencie, zaczęłam się zmieniać. Aktualnie nie mam nic wspólnego z osobą, którą wcześniej byłam. Pod wpływem miłości do Boga, w którego wierzę, chcę opowiadać o tym spotkaniu z Bogiem 4 lata temu i zachęcać do tego samego innych. Nie zależy mi na promowaniu ,,wiary protestanckiej''- mam na celu zachęcać do osobistej więzi z Jezusem i do czytania Biblii.